Trasę okołu 600 km pokonujemy w stosunkowo szybkim czasie. Wiadomo, autostrady... W Barcelonie zwiedzamy szereg budynków i miejsc, przy których projektowaniu i budowie miał udział słynny kataloński architekt Antoni Gaudi.
Na początku udajemy się do Świątyni Pokutnej Świętej Rodziny – La Sagrada Familia. Budowę bazyliki rozpoczęto w 1882r. i wstępnie zlecono innemu architektowi. Ten wszedł w konflikt ze stowarzyszeniami finansującymi i wówczas przekazano ją Gaudiemu. Zmienił całkowicie projekt i nadał mu własny styl. Nad budową pracował aż do swojej śmierci. Zginął potrącony przez tramwaj. Budowy nie zdołano do dzisiaj ukończyć. Termin oddania szacuje się na 2026r.
Nasz bardzo napięty program nie pozwolił nam na zwiedzenie jej wewnątrz. Uważam, że byłoby warto wybrać się tam ponownie.
Następnie udajemy się do Parku Cytadeli, w którym znajduje się między innymi Parlament Kataloński czy barcelońskie zoo. Nazwa parku wzięła się od tego, że powstał w miejscu dawnej cytadeli. Spędzamy tam bardzo miłe kilka godzin, chłodząc się lodami.
Na koniec udajemy się do Katedry św. Eulalii, która jest doskonałym przykładem architektury gotyckiej. Świątynia znajduje się na terenie Dzielnicy Gotyckiej. Jest siedzibą archidiecezji barcelońskiej.
Po wyczerpującym dniu udajemy się na nocleg do hotelu położonego w miejscowości oddalonej o 40km od centrum miasta. Po dojechaniu na miejsce, spotkał nas krótki deszczyk. Pierwszy od wyjazdu z Polski.
Barcelona jest stolicą prowincji o tej samej nazwie i wspólnoty autonomicznej Katalonii. Drugie co do wielkości miasto Hiszpanii. Liczba mieszkańców, łącznie z aglomeracją, wynosi powyżej 3,7mln. Została założona przez Fenicjan w okolicach III w.p.n.e.